zamosc.tv

Uciekali bo byli "na podwójnym gazie"

dodano: 07.02.2017

Uciekali bo byli "na podwójnym gazie". Mowa o trzech kierujących zatrzymanych do kontroli drogowej. 69-latek zatrzymywany przez biłgorajskich policjantów wjechał w drogę leśną gdzie następnie wjechał w zaspę śnieżną. Włodawscy policjanci przez weekend mieli dwa podobne przypadki. 36-latek ze Świdnika podróżujący fordem z prawie 2 promilami swoją jazdę zakończył w rowie, natomiast 30-letni mieszkaniec gm. Włodawa z ponad 2,5 promilami, wjechał swoim peugeotem w zaspę.

Wczoraj policjantom z biłgorajskiej drogówki w miejscowości Górniki do kontroli drogowej nie zatrzymał się kierujący fordem. Na dawane sygnały świetlne i dźwiękowe kierujący przyspieszał i oddalał się w kierunku Stanisławowa. Ponadto zajeżdżał funkcjonariuszom drogę podczas próby wyprzedzania go. Za miejscowością Stanisławów kiedy skończyła się droga asfaltowa kontynuował jazdę drogami leśnymi gdzie następnie wjechał w zaspę śnieżną i podjął ucieczkę pieszo. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów.
Kierującym fordem okazał się 69-latek z gminy Józefów. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu. Ponadto mężczyzna nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów do kierowania. Jak się okazało 69-latek posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd.
W piątek policjanci włodawskiej drogówki zatrzymali 36-letniego mieszkańca Świdnika po kilkunastominutowym pościgu drogą krajową nr 82. Sposób jazdy mężczyzny swoim fordem wzbudził podejrzenie mundurowych, którzy postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mężczyzna zamiast zastosować się do poleceń wydawanych przez policjantów gwałtownie przyspieszył. Jego podróż jednak nie trwała zbyt długo. Bowiem w pewnym momencie podczas ucieczki stracił panowanie nad pojazdem, obrócił się dookoła własnej osi i wjechał do rowu. Mężczyzna nie doznał obrażeń ciała, ale badanie stanu trzeźwości wykazało że miał w organizmie prawie 2 promile. Dodatkowo po sprawdzeniu w systemach wyszło na jaw, że 36-latek ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
W nocy z soboty na niedziele miała miejsce podobne zdarzenie. Tym razem 30-latek z gm. Włodawa nie zatrzymał się kontroli w m.Włodawa i uciekał przez policjantami Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego. Jego podróż także nie trwała zbyt długo, bo w Korolówce na drodze gruntowej, w którą skręcił  stracił panowanie nad swoim peugeotem i wjechał w zaspę. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący miał ponad 2,5 promila, a dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania.

Oceń news:
Umieść na stronie
Poleć znajomym:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Prosimy o kulturalną dyskusję. Cały regulamin tutaj.

Dodaj komentarz