zamosc.tv

Staranował cztery pojazdy, wpadł w ręce policjanta na urlopie

dodano: 25.03.2011

Wczoraj po południu kierowca volkswagena staranował cztery stojące przed przejściem dla pieszych pojazdy, po czym rzucił sie do ucieczki. Cale zdarzenie widział będący na urlopie policjant puławskiej komendy, który udał się w pogoń za sprawcą i go zatrzymał. 31 letni puławianin w trakcie zatrzymania awanturował się z policjantami, ubliżał im, a nawet zwalniał ze służby. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.

Do kolizji doszło wczoraj ok. godz. 14.30 na ul. Partyzantów w Puławach. Jadący z dużą prędkością kierowca osobowego volkswagena nie wyhamował i uderzył w zatrzymujący się przed przejściem dla pieszych pojazd m-ki. Audi. Siła uderzenia była tak duża, że audi najechało na tył forda i odbijając się od niego uderzyło w naczepę samochodu ciężarowego. Z kolei osobowy ford uderzył w stojący przed nim samochód m-ki Jeep. Sprawca po zatrzymaniu się rzucił się do ucieczki. Całą sytuację widział będący na urlopie policjant puławskiej komendy, który udał się w pogoń za sprawcą. Zatrzymał go i przyprowadził w miejsce kolizji. Gdy po chwili na ul. Partyzantów przyjechali mundurowi, ich kolega po fachu przekazał im sprawcę.
Kierującym volkswagenem okazał się 31 letni mieszkaniec Puław. Mężczyzna w trakcie zatrzymania zaczął się awanturować, ubliżać policjantom , a nawet zwalniał ich ze służby. Został przebadany urządzeniem do pomiaru stanu trzeźwości , który wykazał u niego blisko 2,5 promila alkoholu.

Oceń news:
Umieść na stronie
Poleć znajomym:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Prosimy o kulturalną dyskusję. Cały regulamin tutaj.

Dodaj komentarz