Jedna pani, widziałem w tv, czytała preambułę Konstytucji RP i była bardzo zaskoczona odniesieniem do Boga, tak jakby pierwszy raz ją czytała.

Jedna Konstytucja, jedna Polska,jedne granice, jeden Hymn, jedne barwy narodowe i jedno Godło., oraz jedne prawa i obowiązki wobec kraju w którym się urodziliśmy i w którym żyjemy. Możemy mieć różne zdania, przekonania, obyczaje,wiary, światopogląd i t.d., ale łączy nas jedno-- jesteśmy Polakami i bądżmy nimi do końca. Odrzućmy wzajemne uprzedzenia nie dajmy się ponieść złym emocjom, nawet przy różnicy zdań-- szanujmy się nawzajem. O wartości człowieka nie decyduje przynależność partyjna i ślepa wiara w to co poszczególne partie głoszą , ale jego mądrość i zachowanie wobec innego człowieka, wobec jego praw i indywidualnych przekonań mieszczących się w granicach obowiązującego prawa. Waśnie i jałowe spory, wzajemne uprzedzenia i wrogość prowadzą każdy kraj na manowce. Tego doświadczyliśmy i My jako naród. Oby więcej tego nie było. Niema panaceum na idealne rozwiązania , więc pielęgnujmy to co dobre, a odrzucajmy to co złe. Na nic się zdadzą nawet najbardziej chwytne hasła- chleba z nich nie przybędzie. Przestańmy się poróżniać, przebierać nogami i deptać w miejscu. Szanujmy się, jednoczmy się i idżmy do przodu.

To ludzie z OUTA jeszcze żyją? Myślałem, że ta błazenada się rozpadła.

Dokładnie! O jaką konstytucję walczą? O co się ogóle walczą? I Telewizja Pana Sławomira od razu rejestruje!

Czemu te ciamciaki nie zbierają się 22 lipca? Tylko zabrużdżają POLSKIE święto narodowe?

kaczki do piekarnika !!!!!

Państwo chyba raczej walczycie o Konstytucję z 1997 roku? Dlaczego więc wspominacie tę sprzed 229 lat? Może jednak nie jesteście lewicą, jak twierdzicie?

Dziękujemy za kolejne żarciki. Was nikt nie przebije. Desperacja graniczy ze śmiesznością. Jeszcze zaplaczcie jak Hołownia.

OTUA manifestuje za łamaniem konstytucji. Ot logika komuchów

Szkoda, że tym Państwu nikt nie zadawał pytań... . To, że dzisiaj byli protestować, to jest brak wolności? ps. można tak bez maseczki??? ps. czy w kwietniu i w maju nikt nie chodzi do marketów, gdzie przewija się setki osób. Czy Urzędy, Instytucje nie wysyłają korespondencji papierowej i dana osoba odbiera i otwiera taką korespondencję...