Dowiedzieliśmy się od prezesa spółdzielni ,że spółdzielnia ma półtora miliona zł. zaległości w opłatach czynszowych. To kompromitacja i raczej nie ma się czym chwalić. Według prezesa dzieje się tak ze względu na sytuację mieszkańców . A mnie się zdaje , ze to ze względu na nieumiejętność zarządzania naszym majątkiem oraz procesem windykacji mamy aż tak duży problem . Ostatecznie członkowie spółdzielni płacą prezesowi ogromne pieniądze aby ten należycie dbał o ich majątek . Pyta prezes pana prezydenta co ma teraz robić . To kolejna kpina z członków spółdzielni . Szkoda , że pan prezydent nie odpowiedział panu prezesowi , ze jak nie potrafi zarządzać to powinien podać się do dymisji.

A ja chetnie będę płacił i 50 pln za osobe mam tylko jeden prosty warunek dajcie mi takie uposażenie jak mają włodarze!

Pan prezes chciał pokazać się jako twardy negocjator a wyszło jak zawsze , tj żenada , brak kompetencji i mydlenie oczu . A może trzeba w końcu zacząć reformować struktury spółdzielni , może trzeba poszukać oszczędności w kosztach eksploatacji ( np. wynagrodzenia prezesa ) . Tylko , że do tego aby spółdzielni nadać nowy wymiar potrzebny jest menadżer z prawdziwego zdarzenia. Niestety takiego w tej spółdzielni nie ma, natomiast jest urzędnik, którego stać jedynie na to, aby wzrost kosztów rekompensować wzrostem czynszów ( a co tam i tak zapłacą! ) Czy to jest uczciwe i sprawiedliwe aby członkowie spółdzielni płacili coraz większe czynsze a pobory pana prezesa stale rosły ? . Proszę się nad tym zastanowić ……..

Naliczanie stawek smieci od zuzycia wody to nieporozumienie. Dziecko w pieluchach wielorazowych, zeby nie produkowac kolejnych kg odpadow. Wiadomo, ze zuzyje wiecej wody na pranie tego. Nie kupuje wody butelkowanej, mam dzbanek filtrujacy. Podniesienie stawek za wyeoz smieci, traktuje jako karę. Rob czlowieku wszystko, zeby ograniczyc produkcje śmieci, a i tak dowalą ci i złupią w podatkach i innych daninach.

Jak będę płacić 30zł miesięcznie od osoby za śmieci to jest pewne że zaprzestanę segregować śmieci jak do tej pory to robiłem bo u mnie to wyniesie 90zł więc niech się nie zdziwił że spadnie odsetek segregowanych śmieci bo kogo się nie pytam to mówi podobnie.

Niech nie stuga głupa. To on jako prezes ma problem i jak sobie z im nie umie poradzić to co on robi tyle lat na tym stanowisku!!!!!!! Niech z własnej pensji to pokrywa jak nie umie rządzić!!!!!!!!

Pan prezes spółdzielni całkowicie się pogubił . Proponuje aby pracownicy spółdzielni wraz z policją i strażą miejską chodzili po mieszkaniach i sprawdzali ilość mieszkańców. To może jeszcze niech sprawdzają kto z kim śpi i o czym rozmawia . Pan prezes widać żywi taki sentyment do epoki słusznie minionej , że nie zauważył , iż państwo policyjne skończyło się wiele lat temu . Pan prezes pyta się pana vice Prezydenta kto ma pokryć koszty i skąd ma wziąć pieniądze na wywóz nieczystości skoro ma 1,5 mln zaległości czynszowych. No szkoda , że się jeszcze pan prezes nie popłakał . A czy przypadkiem to nie jest obowiązek pana prezesa aby efektywnie gospodarować naszymi pieniędzmi ? To może lepiej niech się pan prezes spyta jak ma zarządzać spółdzielnią bo jak widać nie wie albo co jeszcze lepsze niech od razu poda się do dymisji . A swoją drogą śmiesznie wygląda pan prezes kiedy martwi się o finanse członków spółdzielni w sytuacji kiedy nasze czynsze obciążone są wynagrodzeniem pana prezesa sięgającym ok. 15 tys. miesięcznie. Tylko za co my tak hojnie wynagradzamy pana prezesa skoro i tak musimy sami rozwiązywać problemy spółdzielni ?

Jak są tak wysokie czynsze to go stać chociaż w bloku nie mieszka.

Domniemam, że Szanownego Pana Prezesa jest stać

Pan prezes merytoryvznie i na temat.